Wczoraj wieczorem rozegrana została pierwsza kolejka drugiej rundy rozgrywek, które odbywają się w podziale na dwie grupy: mistrzowską i grupę 6-9.
Najpierw do boju przystąpili piłkarze Tritechu i Junusa. O dziwo ostatni w tabeli Junus nie był wcale chłopcem do bicia w pojedynku z aktualnym jeszcze mistrzem KLF i przez większość spotkania toczył wyrównany mecz przegrywając tylko dwoma golami. Ekipa spod znaku kebaba rozegrała już drugi dobry mecz z rzędu (wcześniej 3:5 z Best Teamem) i wydaje się, że pierwsze punkty w tym sezonie są tylko kwestią czasu. Tritech zaś próbuje się odnaleźć w nowej dla niego rzeczywistości. Po sześciu z rzędu latach na podium musi się zadowolić grą o miejsce szóste i bardziej myśli już chyba o marcowym turnieju o Puchar Prezydenta.
W drugim spotkaniu tej grupy doszło do ponownego meczu pomiędzy Nankatsu i Energy Process. Podobnie jak przed tygodniem Energetycy wystawili tylko pięciu graczy i ponownie lepsi okazali się zawodnicy Nankatsu, przy czym oba zespoły urządziły sobie ostre strzelanie. Nankatsu prowadziło w pewnym momencie już 11:4, jednak po kolejnych minutach wynik brzmiał już 11:10. Końcowy wynik 12:11 to jeden z zaledwie kilku przypadków w historii ligi obustronnie dwucyfrowego wyniku.
Drugą rundę w grupie mistrzowskiej otworzył mecz PromiLove – Vibovit. Rozpoczął się on gola Łukasz Spórny dla Vibovitu, na który PromiLove odpowiedziało celnym trafieniem Przemysława Jędrzejczaka. Przy stanie 1:1 doszło na parkiecie do dużego zamieszania, a piłkarzom obu zespołów puściły nerwy. W trakcie kilkuminutowej przerwy sędziowie pokazali 4 czerwone kartki, a oba zespoły grały krótko w „czwórkę”. Właśnie w tym czasie Vibovit wyszedł na prowadzenie 2:1. W drugiej części meczu atmosfera już się rozładowała. Zwycięzca nie był znany niemal do końca, bo wynik 3:1 utrzymywał się aż do 38 minuty, jednak w końcówce wzięło górę doświadczenie Vibovitu, który powiększył przewagę i wygrał 6:1. Co zaś do zdarzenia z I połowy, będzie ono tematem najbliższego spotkania Komisji Dyscyplinarnej KLF.
W ostatnim meczu wieczoru Bud-Expert TKKF spotkał się z Niepokornymi. Lider zwłaszcza w pierwszej połowie nie miał lekko i dopiero tuż przed przerwą wyszedł na prowadzenie 4:1 za sprawą celnie egzekwowanych przedłużonych rzutów karnych. Także w drugiej połowie goście z Orzesza popełniali niepotrzebne faule, przez co nie mogli złapać kontaktu z przeciwnikiem. Dopiero w ostatniej minucie przy stanie 9:4 Niepokorni zdobyli dwa gole zmniejszając rozmiary porażki do trzech bramek.
W najbliższy poniedziałek odbędą się dwa mecze grupy mistrzowskiej, a grupa 6-9 odpocznie. Plan gier (22 stycznia): Vibovit – Niepokorni Orzesze (19:15), Best Team – PromiLove (20:00).
Wyniki 10. kolejki z dnia 15.01.2024
Energy Process – Nankatsu 11:12 (3:8)
M. Duda 5, A. Momot 3, Ł. Urbańczyk 3 – M. Czub 3, M. Cupryś 3, A. Zakrzewski 3, R. Krzyśka 2, W. Kandzior
Energy Process: W. Pleczkowski, Ł. Urbańczyk, M. Duda, A. Momot, J. Józefowicz
Nankatsu: A. Zygmunt, D. Lewandowski, A. Zakrzewski, M. Czub, M. Dyka, W. Kandzior, M. Cupryś, R. Krzyśka
Tritech Farma Podkarpacka – Junus Team 4:2 (1:1)
G. Górka 3, M. Bociek – T. Świetlicki, A. Mirowski
Tritech Farma Podkarpacka: K. Istel, D. Flis, G. Górka, M. Mikulski, G. Suchanek, D. Zakrzewski, M. Bociek
Junus Team: D. Galiński, R. Łakomski, W. Kołodziej, F. Szydło, M. Sykała, T. Świetlicki, K. Jamborek, K. Mechliński, M. Bednarski, K. Leśniak, A. Mirowski
PromiLove – Vibovit 1:6 (1:2)
P. Jędrzejczak – Ł. Spórna 3, M. Rozumek 2, samobójcza
żółte kartki: W. Papiernik – dwie, W. Barnik (PromiLove) – Ł. Pilc (Vibovit)
czerwone kartki: W. Papiernik, R. Karpowicz, S. Żak (PromiLove) – D. Tałajkowski (Vibovit)
PromiLove: P. Włodarczyk, M. Błaut, R. Karpowicz, K. Cieślik, A. Koczot, S. Żak, S. Bartyzel, P. Jędrzejczak, W. Barnik, D. Pozór, W. Papiernik
Vibovit: A. Dziuba, R. Kasiński, Ł. Spórna, D. Tałajkowski, M. Rozumek, Ł. Pilc, M. Bagiński
Bud-Expert TKKF – Niepokorni Orzesze 9:6 (4:1)
R. Pieczur 6, B. Pietras 2, B. Bednarz – K. Korzeniowski 2, Ł. Szatny, K. Lepich, B. Smyła, samobójcza
żółta kartka: B. Smyła (Niepokorni)
Bud-Expert TKKF: P. Ignasiak, D. Tarka, R. Pieczur, B. Bednarz, M. Cybulski, B. Pietras, K. Winiarczyk, R. Rotuski
Niepokorni Orzesze: S. Cembrzyński, J. Bar, K. Korzeniowski, K. Lepich, Ł. Szatny, B. Smyła, T. Leszczyński, W. Kasprowski
Sędziowali: Z. Szklany, S. Wiercioch
TABELA
Grupa Mistrzowska | M | P | B | Z | R | P | |
1. | Bud-Expert TKKF | 9 | 24 | 67-33 | 8 | 0 | 1 |
2. | Vibovit | 9 | 22 | 71-26 | 7 | 1 | 1 |
3. | Best Team | 8 | 18 | 47-30 | 6 | 0 | 2 |
4. | PromiLove | 9 | 15 | 51-51 | 5 | 0 | 4 |
5. | Niepokorni Orzesze | 9 | 13 | 48-44 | 4 | 1 | 4 |
Grupa 6-9 | |||||||
6. | Tritech Farma Podkarpacka | 9 | 15 | 57-36 | 5 | 0 | 4 |
7. | Nankatsu | 9 | 9 | 39-71 | 3 | 0 | 6 |
8. | Energy Process | 9 | 3 | 34-82 | 1 | 0 | 8 |
9. | Junus Team | 9 | 0 | 17-57 | 0 | 0 | 9 |
STRZELCY
1. | Łukasz Spórna | Vibovit | 22 |
2. | Robert Pieczur | Bud-Expert TKKF | 21 |
3. | Przemysław Jędrzejczak | PromiLove | 20 |
4. | Mateusz Czub | Nankatsu | 14 |
5. | Grzegorz Górka | Tritech | 13 |
6. | Mateusz Żylski | Tritech | 12 |
Łukasz Pilc | Vibovit | 12 | |
8. | Wiktor Skała | Best Team | 11 |
Krzysztof Lepich | Niepokorni | 11 | |
Marcin Rozumek | Vibovit | 11 | |
11. | Damian Tarka | Bud-Expert TKKF | 10 |
12. | Łukasz Urbańczyk | Energy Process | 9 |
Marek Duda | Energy Process | 9 | |
Kacper Korzeniowski | Niepokorni Orzesze | 9 | |
Bartosz Pietras | Bud-Expert TKKF | 9 | |
16. | Paweł Przesdzing | Nankatsu | 8 |
Bartłomiej Bednarz | Bud-Expert TKKF | 8 | |
18. | Michał Mikulski | Tritech | 7 |
Karol Ziemnicki | Niepokorni | 7 | |
Mateusz Adamczyk | Best Team | 7 | |
Tomasz Leszczyński | Niepokorni Orzesze | 7 |
FAIR PLAY
pkt | ||
1. | Junus Team | 3 |
2. | Nankatsu | 6 |
3. | Energy Process | 9 |
4. | Best Team | 15 |
5. | Niepokorni Orzesze | 15 |
6. | Bud-Expert TKKF | 27 |
7. | Vibovit | 36 |
8. | Tritech Farma Podkarpacka | 36 |
9. | PromiLove | 86 |