Po 19. kolejkach Knurowskiej Ligi Futsalu poznaliśmy odpowiedź na najważniejsze pytanie dotyczące mistrzowskiego tytułu. Po raz pierwszy w swojej historii wywalczyła go drużyna Tritechu Farmy Podkarpackiej, która do tej pory aż czterokrotnie kończyła rozgrywki na drugim miejscu, a ponadto raz była trzecia.

Sukces Tritechu ułatwiła niespodziewanie drużyna PromiLove, która urwała punkty wiceliderowi i obrońcy tytułu Vibovitowi, a stało się to w dość niecodziennych okolicznościach. 11-krotni mistrzowie Knurowa prowadzili przez większość spotkania, ale rywal nie dawał za wygraną i pomimo, że przegrywał 1:3, 2:4, i 3:5, to doprowadził  na trzy minuty przed końcem meczu do remisu. Vibovit w końcówce zagrał z lotnym bramkarzem, ale niewiele mógł wskórać, mało tego piłkarze PromiLove dwukrotnie mogli skierować piłkę do pustej bramki przeciwnika, ale brakowało im zimnej krwi. Na 0,3 sekundy przed końcem nie ustrzegli się jednak błędu, którym było 4. przewinienie tuż przed własnym polem karnym, w  efekcie czego Vibovit stanął przed szansą uratowania całej zdobyczy punktowej. Tzw. przedłużonego rzutu karnego nie wykorzystał jednak Tomasz Dura, a jego strzał okazał się niecelny i mecz zakończył się podziałem punktów.

Z osobą byłego reprezentanta Polski w futsalu związana była krótka przedmeczowa uroczystość. Z rąk Dyrektora MOSiR Krzysztofa Stolarka piłkarz Vibovitu otrzymał okolicznościową statuetkę za wieloletnią grę i strzelenie 300 goli w KLF.  Na ten dorobek Tomasz Dura pracował od 2003 roku i stał się 10. w historii KLF piłkarzem z ilością goli 300+.

Potknięcie Vibovitu spowodowało, że Tritech już wczoraj mógł świętować mistrzostwo pod warunkiem wygrania z Energy Process. Lider swoją szansę wykorzystał wygrywając wysoko i teraz może ze spokojem podejść do swoich dwóch ostatnich meczów w sezonie, w których będzie rozdawał karty. Spotka się bowiem z Best Teamem i Vibovitem, które wraz z MTS-em Gesanet walczą o miejsca na podium.

Prócz Vibovitu, który jest drugi, bliżej tego celu są od wczoraj zawodnicy Best Teamu. Podopieczni Tomasza Nowosielskiego, którzy z pewnością są odkryciem tegorocznej edycji KLF, wygrali wczoraj z Gesanetem po meczu, który był prawdziwą huśtawką nastrojów. Best Team rozpoczął od prowadzenia 1:0, potem było 2:1 dla MTS-u, następnie 3:2 dla Best Teamu, potem znów 5:3 dla MTS-u. Końcówka zaś to koncert Best Teamu, który trafił 4-krotnie z rzędu do bramki Adama Dziuby i wygrał ten ważny mecz 7:5. Wygrana  dla zwycięzców nie przesądza jeszcze o miejscu na podium, aby być tego pewnym, Best Team musi wygrać jeden z dwóch pozostających mu meczów: z Vibovitem lub Bud-Expert TKKF-em. Może też powalczyć o wicemistrzostwo, ale musiałby się pokusić o wygraną z Tritechem.

Wspomniany Bud-Expert TKKF pewnie wygrał wczoraj z Nankatsu i zbliżył się do MTS-u na dystans 2 punktów, ale o 4. miejsce będzie mu trudno, gdyż to MTS ma na finiszu ligi teoretycznie łatwiejszych rywali.

Program 20. kolejki: Junus Team – Rawimex (19:00), Bud-Expert TKKF – Vibovit (19:50), MTS Gesanet – PromiLove (20:40), Tritech Farma Podkarpacka – Best Team (21:30).

Wyniki 19. kolejki z dnia 27.02.2023

PromiLove – Vibovit 5:5 (1:3)

S. Żak, K. Cieślik, W. Papiernik, S. Bajura, A. Koczot – Ł. Spórna 2, R. Kasiński, T. Dura, M. Rozumek

żółta kartka: S. Kowalski (PromiLove)

PromiLove: P. Włodarczyk, A. Koczot, W. Papiernik, S. Żak, S. Kowalski, K. Cieślik, S. Bajura, M. Zabielski

Vibovit: M. Furgoł, K. Szymanik, M, Rozumek, Ł. Spórna, D. Tałajkowski, M. Bagiński, T. Dura, R. Kasiński, W. Rozumek

Bud-Expert TKKF – Nankatsu 12:1 (7:1)

R. Pieczur 3, B. Pietras 3, B. Bednarz 2, M. Cybulski 2, J. Zduńczyk, M. Bociański – M. Dyka

Bud-Expert TKKF: P. Ignasiak, M. Cybulski, B. Pietras, G. Bąkowski, J. Zduńczyk, R. Pieczur, B. Bednarz, M. Bociański

Nankatsu: A. Krok, A. Zakrzewski, M. Dyka, K. Bajor, M. Czub, M. Curpryś, P. Kowal, K. Paczkowski, P. Molata

Best Team – MTS Gesanet 7:5 (1:2)

J. Pyznar 2, E. Kołodziejczyk 2, Ł. Górczyk, M. Kowalik, M. Kasprzyk – A. Majorczyk 2, D. Kraska 2, P. Majorczyk

Best Team: D. Szwagrzyk, T. Nowosielski, W. Skała, M. Nowosielski, Ł. Górczyk, R. Nowosielski, M. Kowalik, S. Szulc, J. Pyznar, M. Kasprzyk, E. Kołodziejczyk

MTS Gesanet: A. Dziuba, D. Flis, D. Kraska, R. Adamkowski, M. Reguła, A. Zabłocki, A. Majorczyk, P. Majorczyk

Energy Process – Tritech Farma Podkarpacka 5:19 (2:9)

B. Piontek 3, M. Godoń, R. Tyc – G. Górka 8, P. Orylski 5, G. Suchanek 2, D. Wiercioch, M. Kocur, M. Mikulski, M. Bociek

Energy Process: W. Pleczkowski, R. Tyc, Dariusz Adamek, B. Piontek, M. Godoń, J. Józefowicz

Tritech Farma Podkarpacka: K. Górka, K. Istel, G. Górka, M. Mikulski, M. Bociek, P. Orylski, G. Suchanek, D. Wiercioch, M. Kocur

Sędziowali: Z. Szklany, T. Wanicki

TABELA

   STRZELCY

FAIR PLAY